samotna wyprawa rowerowa na KAUKAZ 2006 by Paweł Robinson Dunaj

Historia

DODOWANIE NEWSow

      Chyba nici ze zdjec, poniewaz zaden z komupetrow w kafejce nie ma portu USB.
Chcialem tylko napisać, ze od dzisiaj posty będzie dodować, wiele roznych osob, np:

Michal
Marzenie
Ulala
Marcin Rzonca
Wojtus K. - radio JARD2
Ula S. - radio AKADERA
i wiele wiele innych osob

To tyle, za 15 minut zmykaja kafejke, wiec sprawdze jeszcze poczte i my zmykamy

dodane 30 Jun 2006

Czytaj wiecej ... komentarz(0)

Witamy w warszawie!

      tak na poczatku, to wlasnie siedze sobie z moim kolega w kafejce internetowej na Zeromskiego(BIELANY).

Od godziny 15.05 mam okazję być już w stolicy naszego Państwa. Zanim tutaj dojechałem spotkało mnie wiele przygód, miedzy innymi: w przedziale jechal ze mna rowerzysta, ktory spedzil ostatnie szesc dni na Litwie - oczywiscie przemierzajac ja wzdluz na rowerze. Niestety spalem dzisiaj tyklo 3 godziny i cudem zdazylem na pociag. Chodzi o to, ze w pociagu chcialem sie przespac, a koles do mnie gadal i gadal Myslalem, ze zdurnieje od tej gadaniny, ale mimo wszystko przyjemnie sie z nim gawedzilo:) Jak sie potem okazalo w tym samym pociagu jechala ze mna moja kolezanka - MIRKA DUDEL. Dzieki niej zawdzieczam uzyskanie wizy rosyjskiej. To ona w poniedzialek przeniosla moje dokumenty wraz z paszportem z Ambasady Iranu do AMbasady Federacji Rosyjskiej w celu poprawy bledu w paszporcie- DZIEKUJE.

Nastepnie na dworcu czekal juz na mnie moj wspanialy kolega - MICHAL vel SNARECZKI, ktoremu zawdzieczam bardzo bardzo duzo POmoglby mi np. w wydostaniu sie z tego piekielnego dworca centralnego poprzez wniesie roweru i calego bagazy po schodach. Nie wspomne juz o fakcie,ze udostepnia mi "wyro" w Wawie i specjalnie dla mnie jechal, az tutaj by otworzyc drzwi do swojego krolestwa:)

Gdy bylismy juz pod domem, otrzymalem telefon od starej znajomej(BASI Borysewicz), ktora "mieszka" w KURDYSTANIE i zaprosila mnie do siebie! DLa niezorientowanych KURDYSTAN to wschodnia czesc TURCJI, graniczaca z Iranem(ponoc bardzo niebiezpieczne rejony - Basia, mowila,ze to ostra sciema i zapraszala bardzo goraco - nie ma co- skorzystam

To chyba tyle na teraz - zaraz zrzuce zdjecia z przejazdu pociagiem i jazdy po Warszawie = w CZYTAJ WIECEJ.

POZDRO od Michala, oczywiscie mnie i mojej "ukochanej"

dodane 30 Jun 2006

komentarz(0)

WYJAZD - godzina 12.08 , 30 czerwca 2006, dworzec PKP:)

      Wizy zdobyte(! - nie obyło się bez niespodzianek, ale udało się!), wszystkie ważne sprawy - pozałatwiane, zostały jedynie "duperele". Wyjazd jutro!O 12.08 mam pociąg do Wawy, gdzie nocuje i z samego rana w sobote jade juz ze stolicy prosto pod granice Ukraińską. Od tego miejsca zaczyna się prawdziwa wyprawa, choć ostatnie 2 miesiące, według mnie były cięższe od tych, które mnie czekają...ale jak bedzie?czas pokaże. Trzymajcie kciuki!

Pozdro i dozo w przyszłości (mam przynajmniej taką nadzieje)

P.S. Będę się starał robić wszystko by jak najwięcej relacji w czasie trwania wyprawy - znalazło się na stronie....ale to wszystko zależy od zasięgu, dostępu do neta i wielu innych czynników.

P.S.1. Jeżeli ktoś chciałby pocztówke z jakiegoś kraju - niech wyśle swoj adres z podaniem z jakiego kraju sobie życzy na mój e-mail: kaukazMALPApoczta.duna.pl . Z Iranu chyba nikt nie ma pocztówki
W miarę możliwości postaram się wysłać.....jak nie to przynajmniej będę miał zaktualizowaną książkę adresową.

dodane 29 Jun 2006

komentarz(0)

WIZA ROSYJSKA - JEST!!

      Zatem stało się -wyjazd juz jutro, tak jak było planowane od zawsze. Dosłownie co otrzymałem telefon - WIZA GOTOWA!!. Wydana na okres od 13 lipca do 13 sierpnia. Po prostu żyć nie umierać. W sobote okolo godziny 18stej będę już na UKRAINIE! Teraz tylko, żeby pogoda dopisała i "noga podawała".....

dodane 29 Jun 2006

komentarz(0)

16 Maj2006 - 26 Maj 2006, (20)
8 Maj 2006 - 15 Maj 2006, (5)
30 Kwiecień 2006 - 7 Maj2006, (1)
22 Kwiecień 2006 - 29 Kwiecień 2006, (6)

samotna wyprawa rowerowa na KAUKAZ 2006 by Paweł Robinson Dunaj

PATRONAT HONOROWY: